Hej Tomki!
Kupiłem sobie ponad rok temu Amazfit Neo i pomyślałem że opiszę go skrótowo szanownemu gronu, bo może komuś akurat czegoś takiego brakuje w życiu.
Bardziej to smartband niż watch, ale dość ciekawy że względu na retro styl, który na pewno spodoba się każdemu kto choć trochę lubi F91W od Casio i CENĘ, bo można go dorwać nawet za 70zł na promce
Nie jest to smartband dla każdego, głównie ze względu na monochromatyczny wyświetlacz LCD, to że zegarek sam bez wsparcia telefonu nie wykryje aktywności i że zamiast silniczka wibracyjnego jest tu piskliwy buzzer.
Poza tym, same plusy. Bateria trzyma prawie miesiąc, jakość konstrukcji i paska wysoka, jest wsparcie od twórców aplikacji opensource Gadgetbridge co dla mnie jest bardzo dużym plusem (szkoda tylko że nie ma się wpływu na oprogramowanie zegarka) i przede wszystkim jest leciutki.
Różnica w rozmiarach jest niestety spora względem F91W. Na początku bardzo mnie to zasmuciło, ale da się przyzwyczaić.
Na fotkach porównanie obu zegarków.
Ktoś ma? Lubicie/nie lubicie?
#zegarki i #kontrolanadgarstkow





