Hej, jakiś czas temu wyprowadziłem się z Wro i wynajmowałem mieszkanie. Niestety rok temu prawdopodobnie najemcy wzniecili pożar i mieszkanie jest do remontu. Po nowym roku z żoną zaczeliśmy uwzględniać ewntualną sprzedaż mieszkania. Koszt remontu to pewnie tak 50-80tys - gk do wymiany i parkiery się rozwaliły.
Najpierw chciałem się dowiedzieć za ile mógłbym sprzedać mieszkanie u firm co proponują kasę od ręki. Mieszkanie jest na Ołbinie (okolice parku Tołpy), piąte piętro bez windy w wyremontowanej kamienicy. Metraż 73m2. Kupiłem je za jakoś 360k ale to było 6-7 lat temu. Firma zaproponowała mi 200k. Dzisiaj zadzwonili kolejny raz, że tym razem jako agent nieruchomości mogą zająć się sprzedażą. Ale mówią, że cena rynowa to tak 290k, ale chcą abym zaproponował swoją cenę.
Co o tym myślicie? Trochę wydaje mi się, że mało.
#nieruchomosci #wroclaw
Bolec39

@dotevo skoro mieszkanie jest do kapitalnego remontu to czego się spodziewałeś? przy pożarach praktycznie wszystko jest do wywalenia

Mario_Puzon

@dotevo @Bolec39

A co za różnica czy kupuje głęboki PRL czy mieszkanie do kapitału. Tu i tu robimy wszystko.


Nie jestem. WRO ale coś ta cena mi się nie podoba.


a inwestuj w remont i jesteś do przodu

Lanzarot3

@dotevo kapitalny remont po pożarze 73m liczysz max 80 tys?

banan

@Lanzarot3 tyle to pewnie na mebelki i podłogę wyjdzie. Ja bym szacował 150k, przy obecnych cenach może nawet o 200k zahaczyć w zależności od wykończenia i wyposażenia

dotevo

@Bolec39 @Lanzarot3 @banan nie no bez przesady. Spalone zostały meble w kuchni i przy akcji gaśniczej podłogę rozwaliło. Ubezpieczyciel jak na razie wypłacił 37k, ale o więcej kasy będę walczyć tyle, że to już wymaga faktur.


Przez 6 lat mieszkania podrożały trochę, kupiłem za 360k, a teraz proponują mi jakieś 230k. Wydaje mi się, że szukają okazji. Specjalnie patrzyłem jakie są oferty transakcyjne i we Wro podchodzą nawet pod 10k za m2 na rynku wtórnym. Zakładając, że to kamienica, piąte piętro itd. to niech będzie 7-8k. 500- 570 tys. zł od takiej kwoty mogę odjąć koszt remontu typu 80-100k. I wychodzi mi prawie 2 razy wyższa kwota (400k vs 230k) niż oni proponują. Aż tak źle liczę?

lipa13

@dotevo Popatrz na ogłoszenia ile kosztują podobne mieszkania w stanie "głeboki PRL" i mniej więcej wokół tej kwoty oscyluj. W mieszkaniach po babci i tak wszystko jest do wymiany, łacznie z instalacjami, oknami i podłogami więc nie widzę różnicy pomiędzy takim stanem a stanem po pożarze. W obu przypadkach musisz wszystko rozwalić i zrobić na nowo.

Lanzarot3

@dotevo wiadomo że takie firmy chcą zarobić swoje. Chcesz dostać jak najwięcej zrób samemu, tylko od Ciebie zależy czy zależy Ci na czasie czy lepszym zarobku

Ogau

@dotevo masz ubezpieczenie to wyremontuj i sprzedaj za te 500k (po remoncie to pewnie będzie 600k, bo inflacja + kredyt 2%). Tym bardziej, że "remont" to w tym przypadku podłoga + malowanie, bo meble to już każdy kupujący woli wstawić swoje


240k to śmieszna kwota. Wezmę za 250 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować