Komentarze (4)
@Rafau o, ktoś tu odkrył ASMR.
@Zarieln nauczony doświadczeniem ze słoikami boję się wpisywać to w Google xD
@Rafau to skrót od autonomous sensory meridian response; a po naszemu chodzi o to uczucie mrowienia (w domyśle, przyjemnego, a nawet erotycznego), kiedy słyszysz jak ktoś o wyjątkowo atrakcyjnym głosie coś czyta/mówi. Często wiąże się to z mówieniem bardzo cicho ale też bardzo blisko czułego mikrofonu, tak aby wyłapywał lepiej drgania strun głosowych lektora. Co powoduje wrażenie, jakby ta osoba szeptała Ci to bezpośrednio do ucha.
W ostatnich latach w zasadzie stało się to osobną dziedziną/odnogą internetowego contentu i dla wielu stało się to fetyszem, gdzie są w stanie zapłacić bardzo dużo, żeby usłyszeć jak jakaś laska w ten sposób czyta 50 twarzy Grey'a. Albo listę zakupów. Ludzi podniecają różne, dziwne rzeczy, ale to akurat jest relatywnie niewinne i nieszkodliwe.
@Zarieln dziękuję, podziękuję xD
Zaloguj się aby komentować
