#heheszki #dowcipy


Jechałem taryfą. Kierowca, jakiś Hindus, zaczął nucić te swoje Punjabi. Gdy wyjąłem zatyczki uśmiechnął się tylko stwierdzając:


- Widzę, że jest Pan przygotowany na każdą ewentualność.


- Tak – odpowiedziałem wsadzając je sobie w nozdrza.

Komentarze (1)

skorpion

@strzepan kradnę!

i rozdam ubogim

Zaloguj się aby komentować