Komentarze (3)
Ha! Przeżyłem to. Typ pas zmienial i mi drogę zajechał i się pogielismy.
Zjeżdżamy, ja trzy wdechy by ciśnienie zeszło, szybkie sprawdzenie czy nikomu nic nie jest.
- Dobra, proszę wzór oświadczenia, niech pan pisze, na cholerę wzywać policję.
- Ja mam pisać?!
- A kto? Sekretarzem twoim się stałem, że mam ci oświadczenia pisać?!
- Ja nie uważam, że to moja wina!
- Jak? A zresztą, nawet lepiej. Będzie policja, to mniej jest potem pierdololo z ubezpieczeniem.
Przyjeżdża policja:
- Słucham, co się stało?
- Ja! Ja! Ja opowiem! - drze się typ
- No dobrze, słucham.
- Ja dalem kierunek a ten tu i tam we mnie wjechał!
Nie muszę mówić, że skończyło się na mandacie dla typa i uznaniu jego winy?
Debil.
@sireplama Wyjebałeś mu ozora?
@Alawar nie
Zaloguj się aby komentować
