- he was the best guy arouuuund
- what about the people he murdered?
- What murddaaa
Guilty Crown to takie Code Geass Lite. Okupowana japonia? Check. Supermoce? Check. Dziwna laska o której nic nie wiadomo? Check.
Cytując z Filmwebu:
Po apokaliptycznej epidemii Japonia traci niezależność na rzecz międzynarodowej organizacji. Licealista Shu, który odkrył w sobie niezwykłą moc, dołącza do ruchu oporu.
Guilty Crown co prawda nie jest anime tak dobrym, jak było Code Geass, ale nie mówi to wiele, bo Code Geass było serią wybitną. Ma za to coś, czego CG nie miało - mój ulubiony motyw głównego bohatera, któremu w pewnym momencie odpierdala.
Więcej nie powiem, bo to trzeba zobaczyć i poczuć.
Ocena na MALu: 7.40
Moja ocena: Stabilne 7.
Ale na pełnej skali
Zamiast openingu wrzucam osta, bo fajny
https://youtu.be/UMCka_vXtL4?si=Cm2G_AYHwXMRNgfS
#anime #animedyskusja

