#grzyby #sezongrzybowy #las

Kolejny updejcik. Było w piczę gorąco, więc do lasu dopiero o 18tej. Wziąłem stonkę ze sobą (troje nastolatków) i wypaliło. Okazało się, że kurki (pieprzniki) dostały ocipki i wyskoczyły jak poryte choć las z góry suchy (ściółka trzyma wilgoć). Bardzo brudno rosły, więc masę czasu straciłem na wstępnym czyszczeniu.

Oprócz tego dwa piękne prawdziwki i kilka kapci. No i całkiem sporo kolarzy, sorry: koźlarzy.

To był dobry dzień!

Poproszę 100 piorunów - a co!

21402138-6270-4e8c-8e83-1e7c56292aa9

Komentarze (1)

winiucho

@Fly_agaric Ladne żniwo

Zaloguj się aby komentować