#grzyby #sezongrzybowy
Jeszcze nie, ale świeżynki zaczynają wychodzić. Całe łany gołąbków (surojadek), ale nie zbieram ich, a też były tak niesamowicie robaczywe, że szok. Za to podgrzybasy zdrowiutkie w środku, a od zewnątrz już oblezione.
Dzisiaj jeszcze idę miejscówki na kurki obczaić.
