Gram w #dyinglight2 i raczej nie mam wielkich zarzutów – znaczy, po prostu gameplay mi odpowiada i dobrze się bawię. Ale zadanie z dostarczaniem kiełbasy, po której może wszyscy się posrają albo – co ważniejsze – wiele innych nielogicznych rozwiązań na głównej linii fabularnej, normalnie podżegają mnie do zrobienia kuku różnym writerom. Nic dziwnego, pierwszy #dyinglight też w tym dobry nie był. Ale błagam.
509a3edf-57bb-4687-82ac-4a871d07e89c
Tom3kK

Mi sie bardzo nie podobało to że jest potrzebna stamina do wspinaczki, rozumiem czemu ale mi się to okropnie nie podobało - tak samo walka przechodząc z jedynki czuje się jakby to było mmo gdzie nie widać żeby mój atak cokolwiek robił oprócz tego że pasek życia przeciwnika się zmniejsza.. No I niestety optimizacja na PC okropna...

Zaloguj się aby komentować