Graliście w betę Diablo IV? Jak wrażenia, podobało Wam się?
#diablo #diablo4 #gry #playstation #xbox
yeebhany

fajniusnie bylo, nie nastawialam sie nawet do zakupu tej gry, bo boldupie wydawac 300+ na gierce, ale teraz mysle czy nie odkladac po stowie miesiecznie coby w czerwcu sobie sprawic

schweppess

@sayda mi nie, brakuje mi tego mrocznego, okultystycznego klimatu z pierwszych części. Przypomina mi to bardziej Grim Dawn. No i skalowanie poziomu to dla mnie durny pomysł.

dearDesix

@sayda Ograłem obydwie bety i jestem totalnie zadowolony. Przed startem zamkniętej bety kliknąłem preorder na deluxe i wiem, że go utrzymam, by móc grać wcześniej i mieć już battlepassa. Wdupię w to ogromną ilość godzin coś czuję

sayda

@yeebhany tak chyba najlepiej zrobić, bo jak będzie celowo odłożone to nie boli aż tak


@schweppess ooo, widzisz! Taki games jestem, a wstyd się orzyznac, bo w diablo 2 nigdy nie grałem. Jedynie w trójkę i pierwszy raz z pół roku temu. Muszę w takim razie zagrać w dwójkę, bo wlasnie mroczne, okultystyczne motywy to bardzo mój klimat i bardzo je lubię


@dearDesix haha no i super, cieszę się jak ktoś ma podjarkę

SailorMoon

@sayda jeżeli system itemizacji jest jak z immortala to dla mnie jest to słabe. Cała magia teraz leży w jednym z kilkunastu specjalnych esencji przedmiotu. Niby masz legendarkę ale wyciągasz esencję z jednego i wrzucasz do drugiego. To modyfikuje twoje czary. Reszta to statystyki przedmiotu. Wypacza to charakter itemków. W diablo 2 unikat znaleziony posiadał masę statystyk, podczas levelowania, znalezienie takiego przedmiotu to był coś super. Można było się chwalić. W d4 legendarkę zastępujesz niebieskim lub żółtym co chwile podczas lvlowania. W późniejszym etapie zostaje żonglowanie esencjami między przedmiotami o trochę lepszych statystykach. Może tego nie rozumiem ale nie czułem satysfakcji ze znalezienia legendarnego przedmiotu, gdzie tylko esencja ma znaczenie i liczba power.

sayda

@SailorMoon też mam problem z taką laicyzacją w grach. To jest oczywiście wyłącznie moje osobiste zdanie na podstawie danych z instytutu danych z dupy, ale wydaje mi się, że kiedyś aż tylu ludzi nie grało w gry, więc dostawaliśmy produkcję nie, że dla wybranych, ale dla węższej grupy ludzi. Obecnie scena gamingowa wciąż rośnie, bo wszystko jest gamingowe i producenci tworząc grę czynią ją o wiele prostszą i dającą natychmiastową gratyfikację, żeby utrzymać przy niej ludzi i trafić do szerszego grona. W końcu przede wszystkim trzeba zarobic jak najwięcej, bez względu na wszystko pozostałe. Szkoda

Blask

@SailorMoon zdajesz sobie sprawę, że te legendarne przedmioty są generowane, a dopiero będą liczyć się unikatowe. Legendarny przedmiot to nic innego jak złoty przedmiot z dodatkową statystyką, którą możesz przekładać.

CynicznyDlugouch

@sayda pograłem trochę przez weekend. I całkiem przyjemnie się tłucze, świat też wygląda ponuro i mrocznie. Grałem barbem, więc chwilami szło mozolnie. Ale jednak satysfakcja była. A jestem już w takim wieku, że granie nie cieszy mnie aż tak bardzo jak dawniej. Jeśli endgame będzie sensowny, to przy jakiejś promocji się skusze.

Noxter20

@sayda tak, wg mnie gra jest naprawdę super, dawno się tak nie bawiłem dobrze przy żadnym tytule, preorder zamówiony i czekam na premierę z niecierpliwoscią. Znacznie więcej zalet niż wad

sayda

@Noxter20 super! Cieszę się, że wjechało nie grałem w diablo za szczególnie wcześniej, bo myślałem, że nie lubię hack'n'slashy, ale też mi się podobało. Zrobilem sobie nekromantę, lubię magiczne postaci a jak wchodzi do tego element okultyzmu, demonów itp to już w ogóle jest super. W world of warcraft tylko warlock

Zaloguj się aby komentować