@Barabarabasz7312 chociażby ratm

@deafone serio ? sama muza nudzi nie mówiąc o "myśleniu", po prostu posłuchaj: KLF albo Ministry, Primusa, Kobonga ;]

Skupiam się na energii jaka daje muzyka i nie utożsamiam się z przekazem (bo to infantylne). Uwielbiam ratm, wiem o czym.sa teksty, ale dla mnie to dziecinada. Podobnie mam z moim ulubionym Bunkrem który jest dla mnie kwintesencją punk-Rocka, ale wszędzie widzi nazizm i każe mi jeść warzywa. ¯\_(ツ)_/¯ kolejny przykład z brzegu to Clawfinger - wspaniała energia, doskonała nuta ale bajki jakie lecą nie są dla mnie wartością, biorę to co w tej muzyce jest dla ważne i nie jest to ideologia z tekstów.

@AndrzejZupa Dziękuję za komentarz. Dzięki temu nie będę się za bardzo skupiał na emocjonalnych przesłaniach oratorów zachowując zachwyt sztuką doczesną.