Smutne czasy PRL mocno zubożyły polską kuchnię. Dla wielu ludzi rodzima tradycja kulinarna kończy się na schabowych i mielonych. Tymczasem niegdyś jadano rzeczy, które nawet dzisiaj rzadko goszczą na polskich stołach.
Fot. Kapłon przygotowany do pieczenia (fot. Sasheena, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0)
#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #kuchnia #gotujzhejto #jedzenie #historia #foodporn
@Bluszcz kuchnia PRL to temat skomplikowany - z jednej strony masz zubożenie kuchni w "klasie średniej" lub aspirującej do średniej. Z drugiej strony popularyzacja schabowego, karpia, mielonych, robienia zup i przetworów podniosła poziom tego, co jadano na tej biedniejszej wsi.
Jednak w PRL, co by o nim nie mówić i nie myśleć w różnych kontekstach, to robota na polu walki z analfabetyzmem i poprawą warunków bytowych (bo robotnik i chłop jak miał pracować to musiał dostać jakąś zapchajkichę) została oddalona solidnie
@Bluszcz
Zaloguj się aby komentować
