#finanse #studia #sztucznainteligencja

Jest sens robienia studiów zaocznie w kierunku finanse w dobie rewolucji technologicznej AL?
plemnik_w_piwie

@Mel a co masz alternatywnego w zanadrzu? Bo jak neetowanie, czy pierdzenie przed kompem to idź w rozwój.

Mel

@plemnik_w_piwie Co ty mi tu o neetowaniu piszesz? NEET (ang. Not in Employment, Education or Training), osoba, która nie pracuje, nie uczy się, nie studiuje i nie dokształca. Ja w poście wspomniałem o niestacjonarnych, co samo przez się rozumie, że jak zaoczne to na dzienne człowiek nie ma czasu z jakiegoś powodu, a pierdzę namiętnie w stołek weekendami.

plemnik_w_piwie

@Mel co się unosisz? Pytałem tylko, co jeśli nie wybierzesz tych studiów? A sama zaoczność studiów o niczym nie świadczy, miałem kilku znajomych, co na dzienne pluli i tylko zaoczne uważali za sensowne, z tym że niektórzy wylecieli ze swoich kierunków a potem gnili.

Jeśli pracujesz i chcesz się dokształcić studiami to nawet hafciarstwo z elementami grzybiarstwa i okultyzmu będą spoko. Grunt to poszerzać horyzonty i pompować cv. Nigdy nie wiadomo po czym cię headhunter złapie - wiem z autopsji. A przede wszystkim, szkól się w tym co cię interesuje, bo to zawsze dobry kierunek

jasiek

Jest sens. Studia zaoczne + praca to najlepsze kombo w CV. Nie dość, że łapiesz doświadczenie na rynku pracy to zdobywasz wiedzę. Czasem nie o to chodzi co skończyłeś, a sam fakt, że jesteś odpowiedzialnym człowiekiem.

Zaloguj się aby komentować