Finałowa walka pierwszej rundy to w końcu wystąpienie Goku który staje naprzeciwko smokopodobnego wojownika Gilana. Chłopak próbuje zakończyć walkę wyrzucając przeciwnika z ringu, no ale cóż, smoki zazwyczaj mają skrzydła, więc jego plan spala na panewce.
#codziennydragonball (39/194)
