Nie będę się czepiał o deskę i wskaźniki, że im piny LCD (obok prędkościomierza) gołe widać, ale jeśli gość pisze "Wszystko zrobione jest bardzo estetycznie i stanowi ofertę dla potencjalnych klientów." a potem widzimy, że zaoszczędzili nawet na głupiej mufie za 2zł (czy tam 0,50€), to już trąci druciarstwem pokroju Płaszczycy.

Nie będę się czepiał o deskę i wskaźniki, że im piny LCD (obok prędkościomierza) gołe widać, ale jeśli gość pisze &quot;Wszystko zrobione jest bardzo estetycznie i stanowi ofertę dla potencjalnych klientów.&quot; a potem widzimy, że zaoszczędzili nawet na głupiej mufie za 2zł (czy tam 0,50€), to już trąci druciarstwem pokroju Płaszczycy.

Elektryczny Fiat 126 BIS. Klasyczne 700 ccm zastąpione elektrycznym silnikiem. Czy elektryk to dobry pomysł na klasyka?

Elektryczny Fiat 126 BIS - klasyk w niespotykanej wersji

Komentarze (2)