Ehh. No widać było spiecie Portugalczyków ale po 2 golu trochę się rozluźniło. Niby pierwsza połowa ok. Takie klasyczne lata90 w destrukcji dobrze w konstrukcji źle ale jakoś dochodziło się do pola karnego a potem brak bramkarza na farcie i niestety się posypalo.


Mecz bez historii.


Portugalia polska 5:1


#mecz #reprezentacja

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować