Ech.
Tak ogólnie to chciałem pogratulować pewnemu Panu, który dziś ok. 11.15 na przełęczy salmopolskiej wspinając się od strony Wisły w stronę Szczyrku (ja jechałem odwrotnie) jechał szybko i bezpiecznie, tzn. trochę za szybko i trochę za blisko poprzedzającego pojazdu, przez co na szczytowym zakręcie musiał nagle hamować, a to spowodowało jazdę na sankach i ucieczkę na lewy pas. Pech chciał, że na tym pasie już było inne auto - Hyundai i40, którym jechał pewien Pan z małżonką przede mną. Straty nie duże, ale wynikające z czystej głupoty tego jednego matoła.
Zrzuce film to może podlinkuje
#motoryzacja #polskiedrogi #zima