Ech, myślałem, że dzisiaj skończę, ale ledwo udało się zacząć. xD
Na razie, oprócz tego, że chyba przegrzałem frez Globusa za ponad stówkę (który kurier przyniósł dzisiaj), udało mi się też zepsuć formatkę, która przyszła docięta na wymiar. Na szczęście przy zamówieniu zaznaczyłem, żeby przysłali mi też odpad, więc udało się wyciąć kopię.
Jestem zadowolony z tego, jak udało się wyciąć otwór pod silnik. Poza tym fajnie wyszedł jig do połączeń mimośrodowych, który zaprojektowałem i wydrukowałem – połączenia wychodzą naprawdę dobrze.
Trochę martwi mnie jednak, że wszystko idzie dużo wolniej niż na filmach w internecie. Przy ilości czasu, jaką mogę poświęcić, zrobienie całości pewnie zajmie tydzień.
Pierwsze zetknięcie ze stolarstwem odbieram mimo wszystko bardzo pozytywnie.
#diy #blueoystercult #stolarstwo





