Earl Grey Satemwa Natural - Nie miałem wcześniej do czynienia z herbatami, z Afryki, może poza jakimiś kenijskimi z torebek. Zdecydowałem się jakiś czas temu kupić na spróbowanie herbatę z Malawi . Jak mój nick wskazuje jestem fanem earl greyów, więc oczekiwania miałem spore. Pierwszym, co mnie mile zaskoczyło po otwarciu opakowania był bardzo przyjemny zapach. Jest to jeden z najlepszych, jeżeli nie najlepszy zapach wśród earl greyów. Bardzo aromatyczna bergamotka. Herbatę parzyłem przez 2 minuty w ok. 95'C. Kolor głęboki, ciemnobursztynowy. W smaku również dobrze wyczuwalna bergamotka, ale otulona lekkim dymem, ziemistością i drzewem. Nie rozumiem opinii ludzi, którzy nie czują tam bergamotki, może ze mną jest coś nie tak Całość jest intensywna i bardzo "nabita" smakiem. Może nie jest to mój ulubiony Earl Grey Blue, ale myślę, że spokojnie Satemwa Natural znajdzie się na podium earl greyów


#herbata

c407dfcf-de7b-4319-b4b7-83621653b5cf

Komentarze (3)

Endrevoir

A powiedz mi bo kilka osób mi pisało pod moimi wpisami o niej, jak z tą wędzonością? Bardzo wyczuwalna?

Earl_Grey_Blue

@Endrevoir Ja mam dużą tolerancję na wędzonkę, więc może nie będę obiektywny Ja nie wyczuwam. Może chodziło o Malawi Thyolo Moto? Kupowałem ją w pakiecie i jest to lżejsza wersja Lapsanga.

Endrevoir

@Earl_Grey_Blue No właśnie chodziło o tego earl greya Dzięki za info!

Zaloguj się aby komentować