Dziwnie zestarzał się ten kawałek...
Odpowiadając na pytanie zawarte w tekście.
Czy rosjanie także kochają swoje dzieci?
Być może, jednak ta miłość musi być kaleczna skoro nie przeszkadza to w wysyłaniu ich na wojne. Już te wszystkie inne ludy, nacje z peryferii mają więcej zaparcia, ale moskale to hej ho, na wojne synalek xp
