Chce coś kupić, dzwonię wczoraj do typa, umawiam się, że przyjadę dzisiaj koło 17 ale jakby się to coś sprzedało to niech mi napisze.
Wczoraj mi pisze, że "na chwilę obecną ogłoszenie nieaktualne, ale dzisiaj wieczorem da mi znać". Dzwonię dzisiaj bo chciałem wiedzieć czy mam się szykować czy nie bo to takie trochę przedsięwzięcie logistyczne i chciałem wiedzieć. To typ mówi, że koło 19 ma być gość.
Czyli reasumując mogłem być o 17 i kupić ale typ woli sprzedać komuś kto albo przyjedzie albo nie o 19 i albo kupi albo nie :)
Dziwna taktyka nie powiem :)
Jak się nie sprzeda to chyba mu powiem, że nie jestem już zainteresowany xD
#mirekhandlarz