Dziś po ponad 7 latach pożegnałem moją jeszcze obecną (do końca tej doby) #pracbaza
Tak za⁎⁎⁎⁎⁎tych ludzi i to po obu stronach barykady, biuro - produkcja, nigdzie nie znajdę.
Aż mi się płakać chce, ale przeprowadzam się za daleko, żeby tam zostać. Kolejny rozdział mojej historii się zamyka.
Jeszcze mi dali prezenty na pożegnanie na koniec dnia, chuje, chyba żebym się rozpłakał.
Od młodszego majstra i jego brata wódeczka, taka co jej na oczy nie widziałem, od warsztatu multitoola, takiego co go można porównać do Zippo wśród zapalniczek, a od biura irlandzką whiskey.
Da się być "robolem z produkcji" co stoi pomiędzy barykadą
Miało być #chwalesie ale jest #zalesie



