Dziś będzie coś dziwnego, coś, czego osobiście nie spodziewałbym się w typie stawonogów.
Być może stąd ta nazwa - Pąkla niespodziewana (Amphibalanus improvisus).
Jest to inwazyjny gatunek wąsonoga. Pochodzi prawdopodobnie z wybrzeży północnoamerykańskich. Obecnie zamieszkuje na wybrzeżach Atlantyku, Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego, na wybrzeżach: afrykańskim, japońskim, nowozelandzkim oraz wschodnim australijskim, ponadto na pacyficznym wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, Meksyku, Kolumbii i Peru. W Polsce jedyny przedstawiciel wąsonogów. Z braku skalistych nabrzeży w polskiej części Bałtyku bytuje wyłącznie na konstrukcjach ludzkich i ciałach niektórych organizmów bentosowych, a nawet na trzcinach.
Ciało stożkowate, dochodzące do 17 mm średnicy i 10 mm wysokości.
Pąkle te są obojnakami zdolnymi do fakultatywnego samozapłodnienia. Zapłodnione jaja przechowywane są w organizmie rodzica i do toni wodnej uwalniane są już naupliusy. Te po przekształceniu w larwy cyprysowe szukają twardego podłoża, do którego przyczepiają się i następnie przeobrażają w osiadłą postać dorosłą.
#porannyrobal #pakla
#trypofobia



