Dzieńdobry się z Państwem,

Za każdym jednym razem, kiedy przyjdzie mi do głowy pomysł, żeby sobie pośmieszkować i napisać coś “dla jaj”, to jestem przez Państwa zaskakiwany. I piorunowany. W efekcie czego wierszyki, które swoją prostotą i płytkością tematów (jak Kenijska Agencja Kosmiczna czy Złoty strzał ) kalają moimi rękoma tak wysublimowaną formę jaką jest sonet, formę uprawianą przez Szekspira, Mickiewicza i innych wielkich poetów, to właśnie one zostają nagrodzone najzaszczytniejszym miejscem na podium. Jest to równie fascynujące jak miłe. A zatem jeszcze raz dziękuję za uznanie.


Ale przechodząc do rzeczy. Niniejszym otwieram kolejną LXIII (słownie: 63) edycję zabawy #nasonety . Edycję, którą z racji faktu, że finał swój będzie miała dokładnie 14 dnia lutego Anno Domini 2025, nazwać muszę nie inaczej jak “Walentynkową”. Dlatego kiedy młodzież będzie biegać po sklepach, kupując importowane z Azji upominki, napychając przy tym sakiewki chciwych kapitalistów, my ze stoickim spokojem będziemy tworzyli prezenty liryczne. Prezenty nie dla ciała, a dla umysłu, duszy i serca.


Napisawszy powyższe chciałbym, tym razem wyjątkowo poza zgodnością rymów, narzucić Państwu temat.

Piszmy o miłości!

Kto wie - może nasze, odpowiednio wykorzystane wytwory wywołają uśmiech i rumieńce u niejednej/niejednego uczestnika #hejtoswatki ?


Jako dawcę proponuję Państwu sonet pana Leopolda Staffa.


Twe złote włosy


Włosy twe jak płomienia błyskawicy grzywa,

Jak surm mosiężnych świetna, weselna muzyka,

Jak uroczyste święto bogatego żniwa,

Jak w południe lipcowe spieka słońca dzika.


Włosy twe: bursztyn, jedwab, ogień i oliwa,

jesienny niebywały przepych października,

W zasobnych miodnych ulach praca pszczół szczęśliwa,

Złote szaleństwo wina dla ust biesiadnika.


Włosy twe: rozżagwiona rozkoszy pochodnia,

Kojące jako morze, kuszące jak zbrodnia...

jak w lesie o zachodzie zabłądzić w ich złocie!


I po wirze upojeń, pieszczot zawierusze

Zagrzebać w nich swe usta i upowić duszę,

Dumna jak sen zwycięzcy w zdobytym namiocie!


Zasady - jak zawsze: układamy sonet, w którym rymy w poszczególnych wersach zgadzają się z rymami w tych samych wersach w powyższym sonecie "dawcy".


Zapraszam do zabawy!

#zafirewallem #nasonety #diproposta

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować