Dzień dobry się z Państwem,
Jak to wszystko ostatnio zap... szybko mija. Zwłaszcza czas. Dopiero co mi się po urlopie tydzień zaczął i już obudziłem się w sobotę. Ale do brzegu. Jako że czwartkowe #hejtopiwo, które zupełnie przez przypadek odbywało się dwa kroki od Ramki PWP przy Wrzeniu Świata, nie mogłem nie skorzystać z okazji, żeby wspomnianej ramki nie odwiedzić. No więc odwiedziłem. I troszkę się zasmuciłem, bo ramka znowu pusta. Co prawda koleżanka @KatieWee twierdzi, że to powinien być powód do radości, bo jak pusta to znaczy, że się częstują, zabierają i czytają. A o to przecież w idei #punktwymianypoezji między innymi chodzi. No ale z drugiej strony nic nie piszą. A przecież za oknem mamy taką porę roku, kiedy poeci powinni wychodzić się pojesienić. W każdym razie chyba mogę napisać, że @fonfi "zastał ramkę ogołoconą, a zostawił owierszowioną".

Wiersze z Centralnej Dystrybucji

Szansa

Dolatujący do mnie dźwięk

Docierający promień światła

Napełniający nowy wdech

Myśl tak najdoskonalej barwna


Latarnia pośród moich mgieł

Pokazująca czym jest prawda

Porywająca mnie do miejsc

Niczym do magicznego tańca


Jak krew niosąca cenny tlen

Esencja, życiodajna pasja

Odpychająca każdy cień

Otulająca do snu bajka


To pewność, która obok jest

To ta wygrywającą karta

To ten wpleciony w Ciebie sens

To ta wykorzystana szansa


Bartosz Wotalski

——————————

Testament Awejniaka


A kiedy rozpłynie się widnokrąg

Opadnie wzbity dawno kurz

Obok powietrza tak nieruchomo

Ostatni dzień przeminie już


Zatoczy pętlę znajomy toast

Wiatrem oślepiających zórz

Zapach ukryty w Twoich włosach

Ulotni się jak niemy duch


Niewydeptane ścieżki znikną gdzieś

Niczym niedostrzegalny punkt

Bo jednak nie udało się ich przejść

Choć były przed oczami tuż


Właśnie w ten sposób położy kres

Nędzarz, co zerwał kolce róż

Przegraną w nierozstrzygalnej grze

Ten najpiękniejszy spośród snów


Zostanie tam lewitujący szept

Świadek niewyczerpalnych prób

Tam gdzie się zaczął i gdzie zawsze jest

Pośród tych niewybranych dróg


Bartosz Wotalski


——————————


twoja twarz –

bezpieczny port;

oczy kryją się za sitowiem rzęs;

spokojna tafla tęczówek

coraz to skrzy się uśmiechem;

słońce igra na krawędzi ust,

gdzie moje cumują pospiesznie;

nasze pocałunki wzlatują

jak okrzyki mew


Gertruda Korolczuk


——————————


Krzyk


Zabudowuję swoją ciszę

I tam głęboko się zanurzam

Tym niemieszczącym się już krzykiem

Którego chciwie nie wypuszczam


Towarzyszącym mi tę chwilę

Jak niezapowiedziana burza

Dusząca gardło silnym chwytem

Nierozpoznana na czas złuda


Dryfuje, jakby była hymnem

Który już zawsze mnie porusza

Wszystkiego, co we mnie bezsilne

Wszystkiego, czego ciągle szukam


Bezruchem jestem, czuję, widzę

Choć jest to inkarnacja głupca

Zamaskowanym krzykiem milczę

Słucha mnie tylko moja pustka


Bartosz Wotalski


Do kompletu jak zwykle sam też powiesiłem się pod ramką, tym razem ze swoimi kawiarenkowymi Szumami w uszach :)

#punktwymianypoezji #zafirewallem

PS. Zwróciliście Państwo uwagę jak zgrabnie połączyłem tag #hejtopiwo z #punktwymianypoezji? Ciekawe ile osób przez to tutaj trafi.

84ea5d48-4c97-40aa-8576-13fb18e704d2
4563e68a-89f7-4f49-a32c-8fd92660a469
8f109165-ebb4-45ae-b7df-cd921f03ba9f

Komentarze (5)

fonfi

@Rozpierpapierduchacz zobacz pisane atramentem tuszem Kaweco Ruby Red. Albo ketchupem...? Nie pamiętam.

cebulaZrosolu

@fonfi kolejny pokrzywdzony przez @PanNiepoprawny . Potwierdza się, że ludziom pigułki gwałtu do browara dodawał...


@fonfi wypił piwo w czwartek i obudził się w sobotę, @Yes_Man wypił piwo i obudził się w Radomiu... Ciekawe kto jeszcze się zgłosi!

fonfi

@cebulaZrosolu ja myślę, że to raczej te owcze bobki z #mieszankamafijna. A uprzedzali, że mocno kopią, uprzedzali…

PanNiepoprawny

@cebulaZrosolu zawsze się trochę gwałci

fonfi

@PanNiepoprawny 🤨🤔🙄😅

Zaloguj się aby komentować