Dzień 74., strona nr 154


Czukcza dostał piękne mieszkanie w centrum Moskwy. Znajomi zwalili się gromadą zobaczyć, jak mieszka. Pierwszy pokój - pusty, białe ściany.

- Czukcza, co to ma być?! - pytają zdumieni.

- Tundra - wyjaśnił Czukcza.

Przechodzą do drugiego pokoju, też puściutki, białe ściany.

- A to co? - pytają Czukczę.

- Tundra - wyjaśnił Czukcza niewzruszony.

Idą do kuchni - ten sam obraz. I znowu wyjaśnienie Czukczy to samo.

Zaglądają do ubikacji, a tam wszystko jak w jurcie, a żona Czukczy z czwórką dzieci przy ognisku przyrządza posiłek.

- Czukcza, to gdzie wy za potrzebą chodzicie?

- No jakże gdzie, do tundry!


Tag do obserwowania lub blokowania: #wielkikawalarzfurto

#heheszki

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować