Dużo teraz ekspertów wypowiada się na temat kampanii, przyczyn przegranej KO itd. Analiza wsteczna zawsze skuteczna. Czy są jakiekolwiek badania czy ludzie w ogóle zmieniają zdanie w trakcie kampanii? Bo mi się wydaje, że na głos pracuje się przed wyborami. A PiS ma taką sytuację, że jego wyborcy dzielą się na 2 rodzaje: wyznawców (którzy zagłosują na wszystko co wystawi prezes) i ludzi głosujących przeciw Tuskowi. Kogo tam niby obchodzą argumenty i to, jak poprowadzono kampanię?
#polityka