Durian-król owoców.
Byc w Tajlandii i nie spróbować Duriana to jak być w UK i nie pracować na wzywały albo wyruchac rodaka na £5 (to jest sarkazm jakby co)
Durian jest dumą narodową Tajów ale też najbardziej znienawidzonym owocem.
Nie można go wnosić do hoteli, taksówek, transportu publicznego i większości publicznych miejsc, powód? Aromat!
zapach mnie kojarzy się z czymś bardzo słodkim co zdechło i stęchłymi na słońcu.
Smak to słodko jakiś (mdławy ale w taki przyjemny sposób)
jest to jeden z tym owoców które trzeba spróbować i albo się je polubi albo znienawidzi.
Gdybym miał go porównać do czegoś z naszego podwórka to były by świeżo zrobione skwarki i proces ich smażenia.
jedni kochają a mnie cofa.
Sam durian wygląda jak arbuz w wersji „Azjata idzie na wojnę” jest żółty i pełen kolców.
Można go jeść na surowo albo kupić ususzone kawałki (wtedy nie ma tego specyficznego zapachu ale traci tez trochę smak-dla mnie dużo bardziej zjadliwy)
#paszczakwtajlandii
#tajlandia
#podroze
df3da426-ce3c-4980-81b0-d3875bbc10b5
d118c9b0-8eae-4124-94c5-5d01e6e97ffd
dev

@Taxidriver Witam tego całkiem śnieżnego dnia! Mam nadzieję, że będzie on lepszy niż poprzedni! (✿❦ ͜ʖ ❦)

Randy_Robinson

@Taxidriver stałem na ulicy Bangkoku i akurat skończyłem jeść duriana. Podbiła do mnie prostytutka zagadać i chyba poczuła, bo podejrzanie szybko się zawinęła

Taxidriver

@Randy_Robinson no proszę, Durian ochroni przed złem i HIV .

Randy_Robinson

@Taxidriver jesteś w Tajlandii na dłużej, czy turystycznie?

Taxidriver

@Randy_Robinson 4 tyg ale bywam tutaj regularnie i rozważam otwarcie biznesu.

Zaloguj się aby komentować