Doszło do pewnych zmian w planach zakupowych więc i w rozkładzie jazdy, dlatego już dzisiaj przedstawiam wam
Pióra do 200 złotych, które uważam za najciekawsze.
Tutaj podkreślam - nie najlepsze, nawet niekoniecznie najładniejsze. Najciekawsze. Moim zdaniem. Powody podam. Wpis będzie podzielony na komentarze, bo chcę dodać zdjęcia do każdego modelu, a artykuły mi nie działają. Więc jak ktoś chce przeczytać całość, to zapraszam w komentarze, a jak ktoś trafił zaraz po publikacji wpisu, to proszę o cierpliwość, robim co możem. Może komuś się przyda przy wybieraniu prezentów na święta i społeczność się rozrośnie
Część modeli już mam i opisywałem obszerniej więc w treści będą linki.
Parkery Urban/IM/Vector XL
Parkery wymieniam w kupie, bo już o nich było. Urban jest tu dlatego, że jego reedycja z 2016 roku to jedno z najładniejszych, o ile nie najładniejsze moim zdaniem pióro w swojej półce cenowej, a może i wyżej. Kształt i ogólna estetyka, którą ma, to coś, co urzekło mnie od razu. IM (też 2016+) znajduje się tu przede wszystkim przez ilość wersji specjalnych. Ble Origin, Red Ignite, Last Frontier Submerge czy Midnight Astral to tylko niektóre z nich, każda z nich unikalna i wyjątkowa. Vector XL z kolei to młodszy i większy brat kalsycznego Vectora, który absolutnie nie jest ciekawy, ale to nie problem, bo z wersją XL nie mają w zasadzie nic wspólnego. Najlepszą cechą XL jest jego sekcja, która jest półprzezroczysta i można obserwować sobie co to się tam w środku dzieje. Dodatkowo jest jedyne “normalnych rozmiarów” pióro Parkera poniżej 100 złotych.
Ceny:
Urban (2016) - 140 (widziałem na allegro bez opakowania za 99)
IM (2016) - 100+zł (bardzo różnie zależnie od wersji)
Vector XL - 64 zł.






















