Dokończyłem nowy sezon Black Mirror i niestety dołączam do osób których serial nie zachwycił. W skrócie:
E01 - 6/10 Ciekawy temat możliwości i ryzyka A.I., ale wykonanie średnie. Salma Hayek w mojej ocenie nie uratowała odcinka. Na plus jednak, że został zachowany styl Black Mirror.
E02 - 3/10 Plus za ładne krajobrazy i znajomą twarz Batiatusa ze Spartacusa. Ogólnie tutaj sposób nagrywania odcinka (szczególnie POV kamery) dużo bardziej mi się podobał niż w pierwszym, ale nadal kompletnie niepasujący styl do Black Mirror.. Wolałbym drugi raz oglądać Dahmera.
E03 - 6/10 Pewnie najdroższy odcinek ze względu na kilka znajomych twarzy. Sam wątek replik/avatarów/surogatów ciekawy, jednak po 1/3 odcinka już większość osób pewnie się domyśliła jak się mniej więcej zakończy. Mamy dwóch chłopów i jedną kobitę. Andrzej, to jebnie. Miejscami odcinek wydaje się pusty.
E04 - 2/10 WTF, gdybym miał nazwać odcinek to bym go nazwał "paparaczi wilkołaczi". Te 2/10 tylko za dobre animacje w końcówce, ale tylko tyle. Kompletnie bez pomysłu w stylu copy/paste.
E05 - 4/10 Ponownie nie do końca styl Black Mirror, chociaż lekko przypominało mi "White Christmas". Ogólnie w połączeniu z technologią mógłby to być bardzo udany odcinek, ale czary mary to nie to.. Dodatkowo odcinek miejscami mi się dłużył. Tu też odniosłem wrażenie, że ktoś nie miał pomysłu i zapytał chatagpt o losowy wątek. I w tym miejscu wolałbym oglądać american horror story sezon "apocalypse" niż ten jeden odcinek.
#seriale #blackmirror

Zaloguj się aby komentować