Komentarze (3)
Kubuś z prosiaczkiem rączki na kołderkę szybciutko
Fajne to jak się wróci wspomnieniami do tamtych lat eeeech!
@SuperSzturmowiec niestety nie moja bajka ( ͡° ͜ʖ ͡°) zawsze mnie przygnębiała. Od dzieciństwa tak było. Teraz myślę, że to dlatego że już wtedy miałam przeczucie, że coś z nią jest nie tak. Dziś już wiem, że chodziło o relacje autora książki ze swoim synem. Zawsze brakowało mi tam rodziców lub innego dziecka. A był tylko samotny chłopiec wyobrażający sobie jak jego zabawki zyskują życie. W dalszym ciągu napawa mnie to smutkiem
Zaloguj się aby komentować
