Dobra, no przyznam się...
Trochę ostało się mi maseczek w magazynie i chciałem je sprzedać. Szepnąłem więc na uszko Adasiowi o moich planach sprzedażowych z jakąś tam częścia zysków dla niego. Zatem zlecił Adaś większą liczbę testów i mamy 3. falę, dwa nowe szczepy i nakaz maseczek.
Pozdrawiam,
Handlarz katalizatorów samochodowych
Redrum

Sprytne, zazdraszczam

adrian-wieczorek

@mejwen ale stołków się pięknie trzymają i klepią kasę

Zaloguj się aby komentować