Czuć moc, ale delikatniejszych momentów też nie brakuje. Jest dalekowschodni klimacik. Fajny utwór- wydaje mi się, że ma w sobie coś z muzyki filmowej. Przynajmniej po początku bo zanim cały przesłucham to trochę wody żółtej rzeki upłynie.

Dlatego że nastał nowy Chiński Rok pod znakiem Bawoła, zachęcam by posłuchać świetnej Suity Wiosennego Festiwalu, skomponowanej przez Huanzhi Li w roku 1956.
https://youtu.be/y6ZNh0difk8

@HappyNewYear88 +1 i jeszcze 3 tygodnie czekania, aż się wschodni przyjaciele wybawią i wracamy do roboty