@Alcadent online ciężej sfałszować, no i stare baby to główny elektorat partii rządzącej

@Alcadent wybory online to nie jest taka prosta sprawa, jest z nimi parę problemów, polecam filmik https://youtu.be/LkH2r-sNjQs

Taki, że służby będą wiedziały na kogo głosujesz. Oraz taki, że ruskie k@#y będą próbować fałszować.

Po to żeby kiedy wygra partia na którą nie głosowałeś, nie wiedziała na kogo głosowałeś.

@Alcadent bo w internecie nie ma anonimowości

@Fulleks @kwahu666 no to wtedy widzisz online na kogo głosujesz. Tak to ktoś w komisji może przekreślić twój głos albo nie wiem policzyć go jako przeciwny XD. A jeśli służby już by chciały wiedzę na kogo głosujesz to co za problem mieć w komisjach swoich ludzi. Jasne online jest łatwiej, ale i tak nieonline jest wykonalne

@Alcadent problem jest taki, że wybory powinny być tajne, więc nie można przypisać głosu do konkretnej osoby i nie mógłbyś sprawdzić online na kogo głosowałeś

@ksalk no tak, ale takie tajne wybory jak wspomniałem wyżej łatwo sfałszować. A z kolei online nie da się. Rozumiem aspekt tajności, ale w sumie głupie pytanie. Po co maja być tajne? To nie jest Białoruś czy Rosja gdzie by Cię potem targetowali

@Alcadent PiS ztargetował swoich wyborców dając im kasę i nie swoich obciążając ich podatkami. Tajność głosowania to podstawa. Uważam że podczas liczenia głosów powinien lecieć stream z kamerkami na komisję + nagrania na później. Samo głosowanie musi być tajne - zawsze może wygrać partia której będziesz przeciwny, a wprowadzi tu system wschodnio-europejski/zachodnio-azjatycki.

@Alcadent jedną z cech wyborów w Polsce jest tajność, między innymi po to, że nie każdy może mieć ochotę dzielić się informacją o tym, na kogo głosował. Co do tego, że to nie Rosja - pamiętaj, że władza może się zmienić na taką, która nie będzie respektować twoich praw, co widzimy na przykładzie aktualnej władzy.

Wybory z fizycznymi kartami wcale nie jest łatwo oszukać, ponieważ liczenia głosów może pilnować komisja, złożona z osób o różnej sympatii politycznej.

nie ma bo pis by pzegrał

@ksalk No zgadzam się tylko ostatecznie „ktoś” wybiera ludzi do komisji. Daj np 5% sfałszowanych gmin, to już masz wpływ potężny na wyniki. A jeśli chodzi o tajności to i ja wole już, żeby rząd to widział niż Janusz ze wsi (ktory tez może być zastąpiony przez aparatczyka rządowego, wiec ostatecznie i tak ta informacje jak chcą to dostaną)