Sięgając do słownika kolegów zza oceanu – to nie moje pierwsze rodeo z Diablo 4. Grę miałem okazję złapać za rogi wcześniej już kilkukrotnie, w tym chwilę na Blizzconie, i choć początkowo moje nastawienie było dość krytyczne, to po spędzeniu czasu z najnowszą wersją, jestem pełen optymizmu.
#gry #blizzard #diablo4
W ten weekend ma być otwarta beta, więc sprawdzimy sami czy tę grę zrobiło Activision, czy może jeszcze Blizzard. Płatne sezony nie nastawiają pozytywnie, ale jeśli sieczka będzie przyjemna, to może coś z tego wyjdzie.
@shiranai dokładnie, testy pokażą co wyszło.
Na razie kumpel który jest maniakiem Diablo 2 i Wowa zakupił za kasę zdobytą w wowie i potestował przez weekend, jego zdanie jest takie:
przyjemna sieczka, tak mechanicznie jak i wizualnie
assety wyglądają jak w większości z Diablo 3, tylko inna kolorystyka
UI wygląda jak z typowego mobilka
Ogółem stwierdził że na ten moment to najbardziej średni hack&slash w którego grał. Taki typowy odgrzewany kotlet, smakuje ale jakby człowiek miał coś sensownego pod ręką to by poszło dla psa.
taaa... nawrócić na mikropłatnosci
@Zoltarianie kolejny debil co powtarza bzdury.
Zaloguj się aby komentować