
Protest zorganizowano w odpowiedzi na niedawne, dalsze zaostrzanie przepisów antynarkotykowych. Demonstrujący podkreślali, że alkohol jest bardziej niebezpieczny niż marihuana a jego szkodliwość społeczna znacznie większa.
Sąd Najwyższy na Węgrzech uchylił decyzję policji o zakazie zorganizowania demonstracji przez węgierską partię Partii Psa z Dwoma Ogonami (MKKP).
Podczas Marszu Miliona Marihuany współprzewodnicząca MKKP Zsuzsanna Döme przekonywała, że alkohol i dopalacze powodują znacznie większe szkody społeczne, a mimo to rząd kryminalizuje młodych ludzi palących trawkę.
Aktywiści przedstawili prezentację na temat inteligentnej polityki narkotykowej, ilustrując skutki różnych narkotyków zmieniających umysł.
#wiadomosciswiat #wegry #budapeszt #demonstracja #marihuana #narkotyki #euronews