#debata #polityka #pytanie #kiciochpyta
Wolne pytanie do was wszystkich bo mnie to ciekawi, bo może akurat ktoś znajdzie odpowiedź. Tylko proszę, nie żartujecie sobie zbyt mocno, a jak już musicie to potem napiszcie tą faktyczną, szczerą odpowiedź.
Jakim cudem politycy startujący w tych debatach są w stanie wytrzymać tyle politycznego pierdolenia bez bólu głowy na raz i nadal k⁎⁎wa nie mieć moralnche ciągotek, by samemu coś zrobić? To nie jest odporność psychiczna, to jest coś innego, co to jest ?