Dawno nie bylo nic na tagu,wiec uzupelniam braki.
Niedlugo swieta,rozne śp. babcie i dziadki maja swoje urodziny/imieniny to wraz z babcia odwiedzilismy #cmentarz. Sprawy ogarnialem od niedzieli uzupelniajac wklady( w aldi byla przecena,jedna sztuka za 1,49zl),dodatkowo zabralem od babci wience,ktore kupila z okazji wszystkich swietych- w grudniu zabralismy,zeby na okres zimy nie ulegl niepotrzebnemu zniszczeniu. A i wielkanocne znicze,ktore kupilismy jeszcze w lutym( tak,juz wtedy byly w sklepach).
Wpis bedzie z tych krotszych,bo nic ciekawego sie nie wydarzylo- ktos odwiedzil dziadka,gdyz w zniczach byly inne wklady,dodatkowo jako-tako wymyty pomnik.
Posprzatalem,wymylem plyte i wszystkie nagrobki,znicze uzupelnilem odpowiednimi wkladami.
Babcie sie pomodlila,powspominala zmarlych,czyli standard.
I to tyle,bo bylo zimno,wialo,a jak wracalismy zaczal kropic deszcz. Wracajac do domu zajechalismy do sklepu na zakupy.
A i jeszcze zapomnialem wspomniec,ze byl dosc spory ruch,bo po drodze minelismy jakies dalekie znajome i krewne.
