Czy wiesz, że…
… na darmowych butach można nieźle zarobić?
W 2006 roku Blake Mycoskie wybrał się na wakacje do Argentyny. Tam spotkał wolontariuszkę, która rozdawała buty biednym dzieciom. Dowiedział się wówczas, że brak obuwia jest jednym z głównych czynników chorobotwórczych wśród dzieci. Przejęty ich losem, Blake zaoferował swoją pomoc. W tym celu zaprojektował proste buty-espadryle*, które zamierzał sprzedawać na rynku amerykańskim. Zarobione w ten sposób pieniądze planował przeznaczyć na pomoc dla biednych dzieci z rozwijających się krajów Ameryki Południowej.
Niesiony szczytną ideą, Amerykanin po powrocie do kraju założył firmę TOMS Shoes z nietypowym modelem biznesowym: „one for one”. Oznaczało to, że firma sprzedawała nie tylko buty, ale i obietnicę, że podaruje potrzebującym dzieciom taką samą ilość par butów, jaką tylko uda się jej sprzedać. Pomysł chwycił i w pierwszym roku funkcjonowania firma sprzedała 10 tysięcy par butów i tyle samo też podarowała biednym dzieciom w Argentynie. Do 2012 roku firma rozdała ponad 2 miliony par butów w krajach rozwijających się.
Do tej pory wszystko wygląda kolorowo, jednak prawda nie zawsze jest tak słodka, jak wygląda na pierwszy rzut oka. Otóż na firmę spadła fala krytyki, zarzucając TOMS Shoes skapitalizowanie cierpienia biednych dzieci. Fala ta nasiliła się w 2014 roku, kiedy Blake Mycoskie sprzedał 50% udziałów w firmie za sprawą transakcji opiewającej na 625 milionów dolarów (z czego 300 trafiło bezpośrednio do majątku Blake’a)!
Jednak nie był to jedyny argument osób krytykujących model „one for one”. Okazało się bowiem, że model ten potępiły również osoby czynnie zaangażowane w pomoc krajom rozwijającym się. Uznały one, że model TOMS Shoes jest zaprojektowany nie po to, by walczyć z podstawowymi przyczynami ubóstwa, ale by sprawić, że konsumenci firmy będą się czuli dobrze. Jedno z badań mówiło: „darowizny rzeczowe mogą wykazywać negatywne efekty zewnętrzne na psychikę odbiorców, nieumyślnie zwiększając poczucie zależności od zewnętrznych darczyńców”. Badanie to wykazało również szkodliwy wpływ modelu „one for one” na lokalne rynki obuwnicze.
Ostatecznie, pod falą krytyki i nie sprzyjającej firmie prasie naukowej, TOMS Shoes zdecydowało się odejść od modelu biznesowego „one for one” w 2019 roku. Co prawda, nigdy nie udało się znaleźć żadnego statystycznie istotnego wpływu TOMS Shoes na poprawę sytuacji w krajach rozwijających się, ale z pewnością udało się poprawić sytuację założyciela firmy, Blake'a Mycoskie, który dzięki temu modelowi biznesowemu stał się multimilionerem…
#ciekawostinwestycyjne
*Espadryle to buty wynalezione prawdopodobnie w Hiszpanii. We wczesnych latach dwutysięcznych były one niezwykle popularne w Argentynie, zwłaszcza że koszt ich wyprodukowania nie był wygórowany. Dziś espadryle można spotkać niemal wszędzie na świecie. Całkiem możliwe, że główną rolę w popularyzacji tego rodzaju obuwia na świecie odegrał właśnie Blake Mycoskie.
