Czy Białoruś zrywa z Rosją? To tylko gra pozorów. "Putin przypomniał, kto tu rządzi" - rozmowa z białoruskim dysydentem

Aleksandr Łukaszenka oznajmił niespodziewanie, że chce uregulować relacje z Polską, ale "na razie nie widzi wzajemności". Dostrzegł natomiast możliwość wycofania wojska z granicy z Ukrainą. Co kryje się pod tą grą pozorów?


  • Aleksandr Łukaszenka nagle oznajmił, że już nie grozi mu Ukraina. Chce też, jak twierdzi, poprawy stosunków z Polską. W przypadku białoruskiego dyktatora należy wierzyć czynom, a nie słowom.

  • Nagły przypływ odwagi z jego strony (wobec dotychczasowej uległości przed Rosją) należy postrzegać jako efekt zbliżenia do Chin.

  • Zdaniem białoruskiego dysydenta, Pawła Łatuszki, Łukaszenka po raz kolejny próbuje oszukać Zachód.

  • Rozgniewani Rosjanie wysyłają bojowe drony nad białoruskie miasta. Nikt do nich nie strzela. Nikt też z reżimowych władz naruszenia przestrzeni powietrznej nie komentuje.


#wiadomosciswiat #politykazagraniczna #bialorus #rosja #chiny

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

wnp.pl

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować