Czuje dobrze człowiek. Uratowałem ze śmietnika (dosłownie) taką palmę (nie wiem co to jest dokładnie - nie ważne - jest piękna) którą ktoś bez doniczki zwyczajnie wyrzucił. Korzenie były ok, jakieś zielone, młode pędy więc powinno się udać.
Obecny widok to zasługa mojej połóweczki która troskliwą ręką zajęła się biedactwem
Docelowo będzie rezydować w naszym lokalu.
Trzymajcie kciuki.
#rosliny #kwiaty


