Cześć wszystkim, chciałem się przywitać i pokazać swój zegarek, pierwszy w kolekcji
Do niedawna miałem sobie po prostu "jakiś" budżetowy zegarek, który robił za daily i uniwersalny, kupowałem sobie oto coś taniego co mi się podobało, a jak padło lub się zdarło, to wymieniałem. Aż porozmawiałem z kolegą, który interesuje się tematem i wyprowadził mnie z błędu. Tak więc to jest pierwszy zegarek, który kupiłem w pełni świadomie, po czym stwierdziłem że zegarki są fajne i tak się zaczęło.
Citizen BM7108-14E, stal nierdzewna, napęd kwarcowy, słoneczny, z datownikiem, szafirowe szkło, wodoodporny 10 bar, fluorescencyjne wskazówki i indeksy, średnica 41 mm, pasek 22 mm. Oryginalny skórzany pasek był sztywny i niewygodny, kumpel mi wymienił na jakąś starą skórę ze swojego pudełka, po czym się nauczyłem i sam już wymieniałem – na NATO, nylon, aż kupiłem sobie czarnego mesha za kilka dolarów od majfrendów i uznałem, że lepiej nie będzie.
Od tamtej pory przybyły mi inne zegarki, w tym solary, ale ten wciąż robi robotę: niezawodnie wskazuje czas i ma stonowany, klasyczny design, zawsze mogę go złapać i po prostu założyć, będzie działał i pasował do wszystkiego. A przy tym ten rozmiar mi się dobrze nosi.
Miłego dnia!
#zegarki #kontrolanadgarstkow #dziendobry







