Cześć!
Oto finalny wygląd Willysa. Prawdopodobnie trafi na małą dioramę pustynną. Możliwe, że dorobię rurkę z kondensatora do chłodnicy, ale raczej zacznę nowy projekt.
Ostatnimi krokami było nałożenie washa (pobrudzenie i uwypuklenie szczegółów nadwozia, toreb, siatek maskujących, mundurów, zacieki na kanistrach) oraz nałożenie pokruszonej suchej pasteli koloru piasku, aby uzyskać efekt zakurzenia warunkami pustynnymi.
Wnioski:
Dużo nauki przede mną, jak poprawnie malować, aplikować wash na powierzchnię i elementy, jak utrwalać efekt kurzu i tzw weatheringu (m. in. zabrudzeń).
Mimo to, jestem zadowolony, że dowiozlem to do końca, że nauczyłem się kilku rzeczy nowych, wytrwałości, poznałem pasjonatów i znalazłem nowe hobby.
Niedługo wrzucę kolejne zdjęcia z nowych projektów i jeśli uda mi się wykonać dioramę również się podzielę.
Zapraszam do obserwacji tagu #klejemifarba
#hobby #modelarstwo













