Czekam już czwarty tydzień na żółtą karteczkę potwierdzenia odbioru pisma wysłanego do U.S. za pomocą Poczty Polskiej i chyba się nie doczekam.
Usluga kosztowała całe 12 pln.
I tak sobie myślę, że ostatni raz w życiu z usług PP skorzystałem. Powinni to wszystko zaorać, a na koniec spuścić bombę atomową na centralę tego gówna.
#hydepark #pocztapolska