Co nasz Minister Sprawiedliwości kiedyś mówił o zamachu na media.
"Zdaniem RPO ustawa narusza konstytucyjne gwarancje wolności słowa i wolności mediów, podporządkowując publiczne radio i telewizję bezpośrednio rządowi i ignorując konstytucyjną rolę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji"
Zaskarżona ustawa - zdaniem rzecznika - pomija też KRRiT jako organ kontroli państwowej i ochrony prawa, "który z jednej strony stoi na straży wolności słowa i niezależności mediów, a z drugiej zaś - odpowiada za realizację misji publicznej, która to misja mieści się w +interesie publicznym w radiofonii i telewizji+".
"Ustawodawca zignorował fakt, że KRRiT jest umocowana konstytucyjnie w zakresie udziału w kreowaniu władz mediów. Rada bowiem została pomyślana tak, by była usytuowana poza systemem trzech władz"
Zdaniem RPO ustawa z końca grudnia ub.r. "tę złożoną procedurę powoływania władz publicznych mediów zastępuje decyzją członka rządu - ministra skarbu państwa".
#polityka #bekazko