Co myślicie o tzw. "oznakowaniu eksperymentalnym", które pojawiło się na niektórych odcinkach polskich autostrad i dróg ekspresowych? Moim zdaniem jest dużo lepsze od standardowego. Jest teraz szansa, by to oznakowanie eksperymentalne stało się nowym standardem. Mieszkam obecnie w Niemczech i muszę przyznać, że te nowe, eksperymentalne znaki podobają mi się nawet bardziej od niemieckich. Za to stare oznakowanie to straszny badziew i wręcz wstyd na całą Europę (małe tabliczki, nieczytelne, nielogicznie rozmieszczone).
Jak wygląda to oznakowanie eksperymentalne i czym się różni od dotychczas stosowanego? Odpowiedź w linku:
https://www.gddkia.gov.pl/pl/a/40894/Oznakowanie-eksperymentalne
Domyślam się jednak, że zmotoryzowani Tomkersi już nieraz się z nim spotkali i wiedzą, o co chodzi.
Tak się składa, że właśnie teraz (do 28 marca) można wypełnić na stronie GDDKiA ankietę na temat oznakowania eksperymentalnego. Ankieta jest skonstruowana delikatnie mówiąc topornie, a pytania są skonstruowane jakby były skierowane do idiotów, ale mimo wszystko polecam wypełnić. Jest to bowiem szansa, by przyczynić się do poprawy oznakowania polskich dróg. Oprócz odpowiedzi na pytania można też w ankiecie zamieszczać swoje uwagi i sugestie. Ankieta jest anonimowa i możecie ją znaleźć pod linkiem:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdgBqNUdMTRI8NCumxZO3m4UebWKZnm1eWbKVRVz0tY93nuAw/viewform
Ja już wypełniłem i jestem oczywiście na TAK dla nowego oznakowania.
Admiral

@Bipalium_kewense najlepszą zmianą jest chyba ta z przejściami granicznymi, zawsze wydawało mi się bezsensem wypisywanie oddalonej o 500 km wioski z 300 mieszkańcami, zamiast właśnie jakiegoś znanego miasta za granicą.

adrian-wieczorek

@Bipalium_kewense wydaje mi sie ze takie cos jest w niemczech ale nigdy na to uwagi pod tym kontem nie zwracalem

Zaloguj się aby komentować