Komentarze (8)

ataxbras

@Gagger Jesteś może autorem tych "ciekawostek"? Bo jeśli tak, to popełniasz sporo błędów właściwych dla znacznej części autorów popularno-naukowych. To nie są ciekawostki, to luźne dywagacje, nie poparte żadną głębszą analizą. W kilku przypadkach to zwykłe lanie wody. Na przykład punkt "Co by było, gdyby człowiek mógł wykorzystać większy potencjał swojego mózgu" - w dodatku z błędnym założeniem w tytule i wziętą z nikąd wartością 25%.

Gagger

@ataxbras 25% było, bo miałem opisywać 25% zamiast 13% i nie usunąłem widać zewsząd tej informacji, zmieniłem to potem na ogół a nie określoną wartość

ataxbras

@Gagger Ale skąd wziąłeś 25%? Wynika to z jakiś badań?

ataxbras

@Gagger Tak tylko podpowiem - zarówno 25%, jak i 13% nie mają wiele wspólnego z faktami. Mogą istnieć estymacje z czynnościowego MRI, ale nie bardzo wiadomo, co estymują. Nie mamy w tej chwili dostatecznie czułych narzędzi badawczych, by podać jakąś sensowną estymację.

Gagger

@ataxbras To jest opisane, że korzystanie z 13% nie ma żadnego naukowego dowodu.

Jest to w tekście


25% wziąłem z pytania, które mi ktoś zadał "Co by jakbyśmy korzystali z 2x więcej umysłu" 2x to 26% a ja wziąłem po prostu 1/4 całości czyli z 100%

Dlatego miałby być zbliżone do jego pytania (26%) ale potem uznałem, że 25% wygląda lepiej, a na końcu zmieniłem to na ogół, bo i tak nie ma znaczenia czy w pytaniu byłoby 20-25-60-90% bo to nic nie zmienia

ataxbras

@Gagger Wiesz, tak w gruncie rzeczy chcę Ci pomóc. To dobrze, że coś robisz. Ale jak to coś robisz, to rób to dobrze.


Tak jak wspomniałem, to powszechna zaraza w świecie popular-science. Branie numerków z... wiesz skąd. Pamiętaj, że czytelnicy będą później te cyferki brali i cytowali, jako fakt. Bo ludzie są w dużej mierze zwyczajnie głupi i nie czytają ze zrozumieniem.


Te 25% to nie jedyny Twój grzech.


Wpis o sercu, dla przykładu, nie zawiera informacji odnoszących się do ewolucji serca. A to istotne bardziej, niż przywołane przez Ciebie argumenty. Dlaczego? Ano dlatego, że serce nie miało ewolucyjnych szans na powiązanie z układem kostnym, ponieważ z zasady bezpieczniejszym, było jego umiejscowienie w najgłębszych przestrzeniach ciała zwierzęcia. Tymczasem, struktury kostne maja za zadanie utrzymanie formy zewnętrznej i sztywności jej składowych. Jeśli, z jakiś powodów, ewolucyjnie uzasadnionym byłoby umiejscowienie serca na plecach, to najpewniej powstały twór zawierałby struktury kostne zabezpieczające delikatny organ. I wszelkie problemy, które wymieniłeś istniałyby, ale ewolucja zadbałaby o minimalizację ryzyk i zwiększenie przeżywalności (a właściwie przeżywalność, uksztwałtowałaby proces ewolucji narządu).


Oczy w skroniach - następny problem, w którym zapominasz o ewolucji i powodzie, dlaczego nie mamy oczu na czole. Wtenczas, pisząc o konsekwencjach zdrowotnych, wspomniałbyś znacznie większe ryzyko urazu.


Oczy kota - skąd wziąłeś 280 stopni? Widzenie stereoskopowe u kota domowego to około 140 stopni i po 30 stopni mono po bokach - https://www.dvm360.com/view/vision-in-dogs-and-cats

https://archives.evergreen.edu/webpages/curricular/2011-2012/m2o1112/web/cats.html

Informacje wzięłeś zapewne z mało rzetelnej publikacji miłośników futrzaków, którzy gotowi są masturbować się do swoich podopiecznych i przypisywać im właściwości anatomicznie niemożliwe. Nie tylko zresztą anatomicznie, także ewolucyjnie - bo to lądowe drapieżniki (resztę doczytaj sam).

Gagger

@Bigos Wycofałem wpis do moderacji, wprowadzał w błąd

Zaloguj się aby komentować