Chłop to się wkopał... Chełpię się na lewo i prawo znajomym jaki to ze mnie nie jest rockandrollowiec i znajomi myślą że umiem coś zagrać xD No i koleżanka artystka zaprosiła mnie na imprezkę z jej ziomkami, ziomkiniami i ziomkiszczami z UAP i teraz pewnie będe musiał przed tymi wszystkimi wykształciuchami coś zagrać na jej gitarce...
Zagram pewnie parę akordów na krzyż i powiem że inspiruje się Dylanem że niby prostota to klucz, albo udam że mam uraz śróddłonia...
Lekcja od Wszechświata: Jak nie potrafisz, nie pchaj się na afisz!
#gownowpis #kompromitacja
