Chłop biadoli na polu kamieni, żeby trawy było więcej niż śmierci. Chłop widzi źdźbło trawy w skrawku słońca. Chłop spragniony światła mówi do trawki: "wkrótce wypełnimy cały ogród". Więc czekał, aż trawa urośnie. Czas mijał. Trawa umarła, z chłopa zostały kości w kupce obok skrawka światła. Ale jest nadzieja, kości błyszczą od słońca.
#lotewskichlop