@CheSlaw
> Jak to jest że z "szurem" można kulturalnie podyskutować, a jak trafia się ktoś kto ma inną opinie to wygląda jakby szympansy z zoo uciekły
Z szurem nie da się kulturalnie podyskutować. Słyszałeś kulturalną dyskusję z Jerzym Ziębą albo Janem Taratajcio? Szury niczym się od nich nie różnią.
(publikuję tutaj, bo pod znaleziskiem nie mogę; w sumie to nawet dobrze, więcej ludzi przeczyta)
sullaf

@sierzant_armii_12_malp ależ zdziwilbys się. Pierwszy raz jak spotkałem Ziębę, było to na konferencji naukowej. Był panel dyskusyjny z 4 osobami - Ziębą, Różańskim (czy Różalskim - w każdym razie, uznanym zielarzem), rektorem ówczesnym UP Wroc i jakąś lekarką, bodaj gastroenterologiem.


No i tak, Zięba zdawał się naprawdę najlepiej przygotowany do dyskusji. Podawał źródła, był charyzmatyczny, spokojny, nie mówił nic szczególnie kontrowersyjnego i w gruncie rzeczy, bardzo z sensem. W pewnym momencie z publiczności zaatakował jeden z przeciwników - z taktem młota pneumatycznego, zupelnie z czapy, agresywnie. Zięba widać był trochę zły, ale nie dał się wyprowadzić z równowagi.


Dopiero po konferencji, gdy zgłębiłem jego poglądy na "poważniejsze" tematy, złapałem się za głowę.


Ale teraz tak - idąc na ostre z "szurami" przegrywasz. Po prostu. Nawet jeśli "wygrasz" dyskusję, to przegrasz, bo gościu będzie utwierdzony po tej dyskusji w swoich przekonaniach tak jak to tylko możliwe. A w oczach postronnych i niezorientowanych wyjdziesz na buca i jeszcze przekonasz kogoś do poglądów altmedowskich.


Powtarzam to tyle lat, ale nie widzę nadziei na naprawę tej dyskusji. Ech.

sierzant_armii_12_malp

@sullaf Zięba nie gada z sensem, tylko spokojnym tonem wygaduje bzdury, np. tutaj: https://m.youtube.com/watch?v=-PQHZuAusBo - on powinien już dawno siedzieć za powodowanie zagrożenia życia. A szuria musi czuć na każdym kroku, że ich durnota jest piętnowana, i że żaden rozsądny człowiek nie będzie się z nimi cackał.


I nie, ordynarne kłamstwa nie są elementem kulturalnej dyskusji.


“Idiots are not responsible for what they do. The real guilt falls on rational people who sit on their hands while morons run wild” - Jack McDevitt


Acha - żyje sobie po sąsiedzku taki jeden,, z którym nikt nie chciał na ostro; w rezultacie mamy wojnę i setki tysięcy trupów. Chowanie głowy w piasek i strategia „nie denerwuj Brajanka” nie działa. Nigdy.

Zaloguj się aby komentować